W pierwszym roku 9 letniej Wielkiej Nowenny Wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu, chcemy przebłagać Pana Boga za wszystkie praktyki, które uderzają w sakrament małżeństwa i rodzinę.
Podsumowanie
W naszym wysiłku modlitewno-intelektualnym dotarliśmy do końca pierwszego roku Wielkiej Nowenny Wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu. Przeżywaliśmy go pod hasłem fragmentu z Ewangelii według św. Mateusza: „Starajcie się naprzód o królestwo Boże, a wszystko będzie wam dodane”. Zadośćczyniliśmy za grzechy uderzające w rodzinę i sakrament małżeństwa, rozważając naturę niektórych z nich.
Wszystkie one miały cechy wspólne. Pierwszą i najpoważniejszą było uleganie pysze, które przejawiało się stawianiem swojej woli ponad wolą Pana Boga, pragnienia decydowania o tym co jest dobre a co jest złe. Ten przejaw pychy istnieje od samego początku, bowiem już nasi prarodzice, Adam i Ewa, dopuścili się grzechu pierworodnego kierowani chęcią decydowania o wartości moralnej swoich czynów i wyraźnym odrzuceniem woli Bożej. Dlatego pierwszym krokiem do zwalczenia tych grzechów musi być przyjęcie prawa Bożego i przysługujących tylko jemu prerogatyw do decydowania o tym co jest dobre i złe. Naturalnie by tak się stało musimy otrzymać i wzrastać z cnotach wiary, nadziei i miłości, o których łaskę nieustannie musimy prosić dla siebie i innych ludzi przez modlitwę i uczynki pokutne.
Omawiane przez nas w tym roku grzechy związane były również z odrzuceniem najważniejszych prawd na temat małżeństwa; tego, że jest ono związkiem mężczyzny i kobiety, że jest jedno i nierozerwalne i wynikają z niego określone obowiązki, którym małżonkowie podlegają. Współczesny świat, przesiąknięty duchem antykatolickiej rewolucji, nie uznaje tych prawd i walczy z nimi, a rzesze nominalnych katolików wybiera zło poprzez swoje wady oraz uleganie szatańskim pokusom. Jest to źródłem wielkiej tragedii czyli ciągłego trwania w grzechu ciężkim, bez żalu za grzechy i mocnego postanowienia poprawy, a zatem bez możliwości korzystania z życia sakramentalnego i przyjmowania Komunii Świętej. Z tego względu znajdują się na prostej drodze do wiecznego cierpienia w piekle, gdyż bez łaski uświęcającej do nieba wejść nie można, a sakramenty, z ustanowienia naszego Pana, Jezusa Chrystusa, są najważniejszymi narzędziami umożliwiającymi osiągnięcie zbawienia. Stąd wynika spoczywający na nas wielki obowiązek troski o ich nawrócenie i zmiany myślenia. Musimy go realizować przede wszystkim przez modlitwę, posty i czynienie miłosierdzia, ale także przez upominanie i propagowanie w naszych środowiskach przekazanej nam przez Boże Objawienie, w Tradycji i Piśmie Świętym, prawdy katolickiej.
Katechezy są dostępne na stronie wynagradzaj.pl i rodzinatak.pl
ks. Michał Dubas