EKSPIACJA
łac. expiatio, odpokutowanie za winę, oczyszczenie
Objawienie uczy nas, że pierwsi ludzie zostali stworzeni jako istoty doskonałe co do ciała i co do duszy oraz przeznaczone do celu nadprzyrodzonego. Dlatego Bóg dał im sprawiedliwość i świętość z darem nieskażonej natury, mocą której siły niższe były doskonale poddane rozumowi, a także Bóg dał ludziom wolność od śmierci, bólu i dolegliwości życia. Ciężki grzech pychy i nieposłuszeństwa Bogu sprawiły, że ludzie utracili sprawiedliwość i świętość, zostali wypędzeni z raju, ulegli pożądliwościom, śmierci oraz boleściom i nędzom życia. Grzech ten przeszedł na potomków Adama i nazywa się pierworodnym. Bóg jednak obiecał dać Odkupiciela, którym jest Jego Syn, narodzony z Dziewicy Maryi.
Maryja poprzez przyszłe zasługi Jezusa Chrystusa, mocą osobliwego przywileju Boskiego, była zachowana od zmazy i winy pierworodnej, dlatego nazywa się niepokalanie poczęta.
Syn Boży przyjął naturę ludzką aby złożyć Bogu należne zadośćuczynienie za grzechy, nauczyć ludzi drogi zbawienia słowem i przykładem, przez mękę i śmierć wykupić ich z niewoli grzechu, przywołać do łaski Bożej i tak znowu przywrócić ich do chwały w niebie.
Jezus Chrystus z miłości wielkiej, jaką nas obdarował, poprzez swoją gorzką i haniebną mękę i śmierć, wysłużył nam usprawiedliwienie i zadośćuczynił sprawiedliwości Bożej. Umierając na krzyżu oddał Bogu samego siebie jako prawdziwą ofiarę za odkupienie ludzi. Dlatego też nazywamy go zbawicielem, gdyż uwolnił nas od grzechu i potępienia.
Pietro kard. Gasparii, Katechizm katolicki.
Sam Pan Jezus nawoływał do pokuty: „Nie przyszedłem wzywać sprawiedliwych, ale grzesznych ku pokucie” (Łk 5,32); „Jeśli pokutować nie będziecie, wszyscy także zginiecie” (Łk 13,5). Sam też dał przykład pokuty podczas pobyt 40 dni na pustyni (Mt 4,1-11). Św. Piotr także wzywał do niej w swoim pierwszym wystąpieniu (Dz 2,38). Św. Jan Chrzciciel głosił: „Czyńcie pokutę, albowiem przybliżyło się do was królestwo niebieskie” (Mt 3,2). Również Maryja objawiając się św. Bernadecie w Lourdes w 1858 r. wołała: „Pokuty, pokuty, pokuty!”. Wartość tej praktyki Kościół podkreślił, ustanawiając okres liturgiczny Wielkiego Postu, Adwentu, suche dni czy wigilie, by dać wiernym sposobność do jej czynienia. Dniem pokuty jest piątek jako dzień śmierci naszego Pana Jezusa Chrystusa. Tradycja wskazuje nam również środę jako czas zdrady Judasza przed Wieczerzą Paschalną. W literaturze religijnej można spotkać informacje o sobocie – obchodzoną na pamiątkę boleści Maryi po śmierci i pogrzebie Syna.
Ojciec Tanquerey pisze: „Pokuta jest najskuteczniejszym po modlitwie środkiem do oczyszczenia duszy z win przeszłych, a nawet zabezpieczeniem jej od win na przyszłość” (Zarys teologii ascetycznej i mistycznej, nr 705). Nic więc dziwnego, że po modlitwie to właśnie pokuta stanowi drugi istotowy element etapu oczyszczenia w drodze do doskonałości chrześcijańskiej. Nieustannie winniśmy pamiętać, że pokutowanie jest naszą powinnością, niejako częścią naszego życia duchowego. Św. Józef Pelczar w książce „Życie duchowe” pisał: „Pokuta jest potrzebna, by połączyć się ze Zbawicielem pokutującym za nas i stać się uczestnikiem Jego zadośćuczynienia, czy to aby zgładzić kary doczesne, które zostają po odpuszczeniu winy i kary wiecznej. Pokuta jest potrzebna, aby tym łatwiej się ustrzec powrotu do grzechów, czy to naprawić dane zgorszenie lub wyrządzoną krzywdę, czy to by pomnożyć zasługi lub aby innym duszom grzesznym wybłagać łaskę nawrócenia i osłonić świat przed karą Bożą”.
ks. Dawid Pietras
źródło: pietrasdawid.pl